Moment, w którym trzeba wymienić opony w samochodzie, nie ominie żadnego kierowcy. Tak samo, jak należy dobrać odpowiedni akumulator do naszego samochodu, trzeba dobrać odpowiednie opony do samochodu. Zmiana sezonu często wiąże się z wymiana opon. Letnich na zimowe, bądź odwrotnie. Czy wszystkie cztery opony muszą być takie same? Zainwestować w opony nowe czy wystarczy zaopatrzyć się w używane ogumienie?
Sezonowa wymiana opon samochodowych
Zmiana opon niejednokrotnie spędza sen z powiek kierowców. Każdy wie, że opony zimowe nie są odpowiednie do jeżdżenia w lecie, gdy temperatury są wysokie, ani, że letnie nie sprawdzą się na zmrożonej powierzchni. Niejeden kierowca jednak zastanawia się nad tym, czy może wykorzystać zimowe opony w kolejnym chłodnym sezonie, podobnie – czy opony letnie będzie mógł założyć w przyszłe lato? Czy trzeba wymienić wszystkie cztery opony? A może można wymienić tylko jedną, dwie lub trzy? Na to pytanie znajdziemy odpowiedź.
Ile opon wymienić w aucie?
Czas na przekładkę. Jeśli zabierasz się na wymianę opon w swoim aucie, a masz w dobrym stanie opony używane w poprzednim sezonie, możesz je wykorzystać. Sprawdź jednak dokładnie, czy wszystkie z czterech opon, faktycznie można ponownie eksploatować. Jeśli nie wszystkie są dobre, nie załamuj rąk.
Wymieniając opony, można wykorzystać dwie z czterech opon. Nie jedną i nie trzy. Dwie. Dopuszczalne jest posiadanie różnych opon na dwóch różnych osiach – bezwzględnie jednak na jednej osi muszą być takie same opony.
Oczywiście optymalnie jest wymienić wszystkie opony, jednak kiedy kierowca zdecydowanie nie chce, może wymienić dwie. Trzeba jednak pamiętać, że takie rozwiązanie niestety może obniżyć osiągi naszego pojazdu.
Różne opony na osiach a eksploatacja auta
Zakładając różne modele opon trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że mają one różne drogi hamowania, to różne rodzaje pokonywania akwaplanacji, inaczej także przenoszona jest moc pojazdu na drogę. Zachowanie samochodu na drodze będzie uśrednieniem osiągów, jakie opony mogą mieć. Mniej przewidywalna będzie np. przyczepność tylnej osi pojazdu w trakcie jazdy. Dlatego najważniejsza zasada jest taka – nowe opony zawsze montujemy Z TYŁU.